Oszczędzanie – co “zjada” nasz domowy budżet?

W dzisiejszych czasach oszczędzanie zdecydowanie nie jest łatwym zadaniem. Ceny poszczególnych towarów i usług systematycznie rosną w górę, podczas gdy nasze pensje potrafią utrzymywać przez lata na stałym poziomie. Czy biorąc pod uwagę powyższe, oszczędzanie ma w ogóle rację bytu? Oczywiście! Warto uświadomić sobie, że często to nasze błędne zachowania bywają przyczyną pustego portfela. A zatem co “zjada” nasz domowy budżet? Oto lista rzeczy, których warto się wystrzegać, by móc zaoszczędzić nieco pieniędzy i nauczyć się odpowiednio zarządzać własnym budżetem.

Jedzenie na mieście

Jedzenie na mieście to jedno z największych zagrożeń dla naszego portfela. Mamy tu na myśli zarówno sporadyczne wyjścia do restauracji, jak i codzienne wydatki np. na lunch w pracy. Z pozoru niewielkie kwoty, jakie wydajemy chociażby na gotowe kanapki czy dania na wynos, w skali miesiąca mogą nas kosztować nawet kilkaset złotych. Jeśli się nad tym głębiej zastanowimy, szybko dojdziemy do wniosku, że przygotowując posiłki tylko w domu, możemy zaoszczędzić prawdziwą górę pieniędzy.

Nieprzemyślane zakupy

Kupowanie pod wpływem emocji i zbytnie uleganie kuszącym promocjom w sklepach to kolejny powód, dla którego wielu z nas nie potrafi oszczędzać. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że kupujemy za dużo, a do tego produkty, które nie do końca są nam potrzebne. Przed wyjściem do sklepu warto zrobić listę zakupów, która pomoże nam nie tylko trzymać się ustalonego planu wydatków, ale też znacząco skrócić czas robienia zakupów. Nie oznacza to, że powinniśmy w ogóle omijać promocje szerokim łukiem, ale przed włożeniem produktu w promocyjnej cenie do koszyka warto zastanowić się, czy jest on nam niezbędny lub czy jego cena rzeczywiście jest korzystna. Pamiętajmy, że sklepy i marki często stosują chwyty marketingowe, które mają na celu zachęcić nas do zakupu większej ilości np. produktów spożywczych, choć w efekcie część żywności zwyczajnie ląduje w koszu.

Karta kredytowa

Jeśli naprawdę zależy nam na tym, by zacząć oszczędzać pieniądze, najlepiej zrezygnować z korzystania z karty kredytowej. To dlatego, że daje ona złudne wrażenie, że dysponujemy większą ilością pieniędzy. Dzięki niej możemy pozwolić sobie na zakup wielu codziennych, jak również luksusowych produktów od ręki, choć gdy dobrze się nad tym zastanowimy, zakupy poprzez kartę kredytową kosztują nas więcej, jeśli doliczymy do tego koszty utrzymania karty oraz oprocentowanie kredytu.

Oszczędzanie a Święta i inne okazje

To, co zjada nasz budżet to również rozrywka w postaci organizowanych przez rodzinnych uroczystości, a w szczególności świąt. Na same gwiazdkowe prezenty przeznaczamy ok. 500 zł, zaś na organizację świąt nawet dwukrotność tej kwoty! Niestety często zdarza się, że ilość przygotowanego jedzenia przewyższa możliwości naszych żołądków, zaś w sklepach możemy znaleźć tańsze odpowiedniki wymarzonych przez naszych bliskich prezentów. Rozsądne podejście do świąt i innych organizowanych przez nas przyjęć, może pozwolić nam zaoszczędzić w całym roku ogromną kwotę pieniędzy.

Opłaty za media

Wiele oszczędności możemy też zacząć szukać w stałych rachunkach za media. Poza wyrobieniem w sobie nawyku gaszenia światła po wychodzeniu z pokoju czy używania mniejszej ilości wody np. do kąpieli, warto zastanowić się nad rozwiązaniami takimi, jak: zastosowanie perlatorów (napowietrzaczy wody) w kranach, zmianę baterii natryskowej na termostatyczną czy montaż paneli fotowoltaicznych, pozwalających znacząco obniżyć rachunki za prąd.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *